Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Z braćmi można kapitalistom konie kraść!

2 posters

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Uzbecka SRR

Uzbecka SRR

Z braćmi można kapitalistom konie kraść! 125px-Flag_of_Uzbek_SSR.svg

Pełna nazwa państwa:
pol. Uzbecka Socjalistyczna Republika Radziecka
ros. Узбекская Советская Социалистическая Республика
uzb. Ўзбекистон Совет Социалистик Республикаси

Imię i nazwisko:
Shavkat Nikołajewicz Narijev

Charakter:
W sumie to chyba sam Shavkat nie bardzo może się zdecydować, jaki chce mieć charakter. Bardzo lubi wygłupiać się z najmłodszym z braci i robić rzeczy, na jakie dzieci mogą sobie pozwolić. Czyli przeinaczać zdania innych, nie słuchać ich i wymyślać niestworzone historie. Dodatkowo ciągnąć za włosy i być absolutnie irytującym w każdym calu. Nie myśleć o problemach i cieszyć się chwilą – ot miło jest być kimś takim. Z drugiej jednak strony… bycie poważnym i kimś, w kim można znaleźć oparcie jest też kuszące.
Takie wahania charakteru są niemal jak wahania się nastrojów kobiety. Ale on uważa, iż są całkowicie normalne. Po prostu przez wiele lat istniał, ale w sumie jego „właściciele” zmieniali się jak w kalejdoskopie. Raz władali nim arabowie wpajając ideały Islamu, kilka razy miał nad sobą Persów, albo znowuż zasady dyktował mu Czyngis-chan. Trudno mu było za wszystkim nadążać i w pewnym momencie sklejał wszystko w jedną całość, by było mu wygodniej.  
Ale jakby się przyjrzeć, ma kilka cech charakteru szczególnych dla niego pod każdym względem. Jeśli akurat nie irytuje swojego starszego brata-Kazacha, to jest bardzo miły i wesoły. Stara się być opiekuńczy i optymistyczny. W sumie Uzbek jest zbyt dobrym człowiekiem jak na Radzieckie wymogi. Każdego uważa za przyjaciela i pomógłby bez wyjątku tym, którzy pomocy potrzebują. No i pomijając fakt, że w życiu by muchy nie skrzywdził…
Pracę uważa za coś dobrego, bo ludzie leniwi nie są godni Allaha, ale to, co każe mu robić Rosja przerasta go i bardzo się nie podoba. Poza tym woli pracować by spełniać dobry uczynek i cieszyć się dokonanymi rzeczami.

Wygląd:
Shav jak można się domyślić wzrostem grzeszy… No nie jego wina, że ma takie korzenie, że jest niski. Ale jemu to chyba nie przeszkadza. Bo przecież wygląd to nie wszystko, liczy się charakter! No i sam, mimo, że tego nie widzi ma atrakcyjne strony swej figury. Może się pochwalić tym, że ma i tak szczupłe ciało. Ostatnio trochę wychudzone, ale i tak z natury ma po prostu szybki metabolizm. Ma jak na jego wzrost długie nogi. Zresztą ręce też, i te na dodatek zakończone smukłymi dłońmi. A to wszystko pokryte nieco ciemniejszą jak typowo południowo azjatycka skórą. I jakby tak się mu przyjrzeć, to od tyłu wygląda jak taka skromna dziewczyna. Od tyłu, bo przynajmniej twarz mu trochę poprawia wygląd chłopaka. Na pociągłej twarzy widać można dwa żarzące się punkciki- jego oczy. Cóż… Naprawdę są one po prostu jakby brąz wymieszany z bordową domieszką nadając im kolor mocno zaschniętej krwi, ale w zależności od światła mogą nabrać i pięknego szkarłatnego koloru. Tuż pod oczami znajduje się nosek, a pod nim usta, lekko uśmiechnięte. Uzbek uśmiecha się niemal zawsze! Czasami z politowaniem, czasami miło i radośnie, a czasami po prostu pocieszająco. Nie uśmiecha się tylko przez krótki moment tylko wtedy, gdy karci Ilye wzrokiem. Jeśli chodzi o ubranie to jakoś nie przywiązuje do niego wagi. Liczy się tylko fakt, by zakrywał okolicę zakazane w Koranie, czyli od kolan do miejsca tuż nad pępkiem.  

PS: Zapomniałam o włosach :"D Są czarne lub ciemno brązowe w zależności od padającego światła. Z przodu są przycięte krótko, jednak z tyłu ma cienki kucyk, z którego włosy sięgają mu za tyłek~

Relacje z innymi państwami:

-stany: Rodzina! I to ta jedna z bliższych. Jakże by Uzbek nie mógł ich kochać? Nawet, jeśli czasami miłość jest okazywana przez ciąganie za włosy. Ale kto się czubi ten się lubi, tak? I nawet, jeśli każdy każdemu często robi na złość i się przezywają to i tak mają tylko siebie.

ZSRR: O ile Uzbek lubi wszystkich o tyle sam Iwan wywołuje u niego mieszane uczucia. Z jednej strony uważa, że nie powinien mieć do niego żalu ani nic, jednak z drugiej strony najpierw carowie zaatakowali mu dom, a potem Stalin. I zmuszają Shaw do wyzbycia się religii… Ale pomimo początkowych rewolt, teraz Uzbek siedzi cicho i robi wszystko, co Iwan mówi i to bez gadania, że może to się źle skończyć ekonomicznie dla Uzbekistanu.

Reszta Azjatyckiej rodziny: Kuzyni! Nawet, jeśli zna tylko Chiny i Mongolię. Tą dwójkę akurat darzy sympatią, ale reszta rodziny ze wschodu jest mu po prostu obca. Słyszał jakieś pogłoski, ale tylko tyle.

Turcja: Sam Uzbek niczym jak charakteru, nie jest pewny swoich korzeni. W sumie ma poniekąd wygląd azjaty, ale z drugiej strony wyznaje Islam… Ale kuzyna Turka po prostu nie mógłby nie darzyć sympatią. W końcu ten jest miły dla niego i rodzeństwa~

Stan państwa:
Hm… Jest tą dziurą, którą w sumie nikt się nie interesuje. Ale żyje mu się mniej więcej tak jak żyje się w innych republikach. Czyli bieda, praca, komunizm- „yay” i Lenin wiecznie żywy. Choć na stepach, gdzie milicja nie patrzy kwitną sobie małe ogródki i konie radośnie hasają po łąkach. Ale żeby nie było, że nie ma własnego życia to może się pochwalić tym, że po wojnie walka o równouprawnienie kobiet zakończyła się pomyślnie i z czasem coraz mniej kobiet nosiło czador, natomiast wszystkie dziewczęta pobierały taką samą edukację, jak chłopcy. A wspomnieć trzeba, że i analfabetyzm niemalże powszechny w 1924, teraz już jest radykalnie zmniejszony.

Działalność podczas II wojny światowej:
Podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej Uzbekistan przyjął wiele rodzin z zajętej przez hitlerowców części ZSRR, łącznie z licznymi ofiarami wojny.
Część zakładów przemysłowych, przeniesionych z europejskiej części ZSRR, umieszczono i pozostawiono w Uzbekistanie po wojnie, co wpłynęło na uprzemysłowienie regionu.

A bo wy myśleliście, że Uzbek walczył czy coś? Ahahahah~ :”3

Informacje dodatkowe:
Zacznijmy od tego, że w sumie Uzbekistan to wcześniej jakoś tak nie istniał typowo formalnie. Zawsze były jakieś tam, jakieś tam inne plemiona albo po prostu jakieś wielkie mocarstwa rządziły sobie tymi ziemiami. Więc może zaczniemy od momentu, kiedy to w jakiś czas po tym, jak chciano zgromadzić plemiona pod wspólnym „dachem” stworzono trzy chanaty: Chanat Chiwy, Chanat i Emirat Buchary i Chanat Kokandu. I te Chanty żyły sobie bardzo miło i spokojnie dopóki nie pojawił się carski Wania. Niby Uzbecy się sprzeciwiali i tak, dalej, i tak dalej. Dużo to jednak nie dało i wszystkie Chanty zmieniły się w Turkiestańską Autonomiczną SRR. Tak gdzieś cztery lata po tym uporządkowano wszystkie takie tam ziemie, co sobie leżały blisko siebie i stworzono Uzbecką SRR. Żeby nie było był w sumie jedną z ważniejszych Republik Radzieckich, bo w sumie początkowo zawierał w sobie Tadżycką Republikę a kiedy ta się odłączyła wchłoną Karakałpacką ASRR.

Ciekawostki:
* Nazwa kraju wywodzi od imienia chana Ozbega, wodza mongolskiego z XIII wieku, który szerzył islam w Złotej Ordzie.
* Znany jest z tego, że posiada „Białe Złoto”. Nie chodzi o kruszec, ale o bawełnę. Ma dużo bawełny i chyba tylko, dlatego Rosja jeszcze jako tako się u niego pojawia.
* -stany to nie kraje… To stany umysłów!


„Kocham Niemca, bo jego kiełbaska ładnie pachnie” Ale ja jej nie wąchałem, zresztą… mi nie wolno jeść wieprzowiny to, po co miałbym ją wąchać?! :I

Republika Chińska

Republika Chińska

Akceptuję c:

Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach