Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Tadżycka Socjalistyczna Republika Radziecka

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Tadżycka SRR

Tadżycka SRR

Tadżycka Socjalistyczna Republika Radziecka 250px-Flag_of_Tajik_SSR

Pełna nazwa państwa:
Tadżycka Socjalistyczna Republika Radziecka
Таджикская Советская Социалистическая Республика
Республикаи Советии Социалистии Тоҷикистон

Imię i nazwisko:
Ayhan Aleksiej Narijev
Аыхан Альэксей Нариев

Charakter:
Najmłodszy z całej rodziny, mały uparciuch i złośliwiec. Można mu tłuc do głowy, że ma czegoś nie robić, a mały Ayhan i tak to zrobi! Mniejsza, że przy okazji się poparzy/porani/skrzywdzi. Wynika to głównie z faktu, że wbrew pozorom wciąż jest jeszcze dzieckiem i często zachowuje się w sposób 'nie, bo nie' bądź 'a na złość Ci pokażę, że tak'. Poza tym.. powiedzmy sobie szczerze... kto z tego stepowego rodzeństwa jest choć odrobinę usłuchany? Jak się mieszka w kraju, gdzie masz tylko góry, piasek, trzęsienia ziemi, komunistów i specyficznie ciekawych sąsiadów to raczej zbytnio wychowanym się nie jest.
Jako, że najmłodszy, to też ma niespożyte pokłady energii. Jak to u młodej osoby bywa - wszędzie jest go pełno, wszystko chce dotknąć, wszystko zobaczyć zepsuć. Słowem, wpasował się do swojej, nie do końca normalnej, rodzinki. Co więcej, pomimo pogmatwanej historii, żywotności i ogólnego negatywnego nastawienia do wszelkiego rodzaju zasad, owa rodzina dla niego jest bardzo ważna. Może i pokłóci się z rodzeństwem i zrobi zamieszanie, ale i tak ostatecznie do nich wróci się przytulić i pomarudzić. Kto mu przeczyta bajkę na dobranoc? ;_;
Jako, że wychował się na stepie, jego miłością są konie. To wszystko wina Mongolii, dzieciaka przekabacił i teraz na siłę Uzbek musi ubierać Kazachowi końskie uszy i ogon, aby się dzieciak cieszył! Jeszcze na ich punkcie obsesji nie ma, choć jego bracia już odkryli, że wystarczy zwykły kucyk (My Little Pony?) i Tadżyk jest w swoim świecie. Podobnie ma się rzecz z wszystkim, co tylko się święci. Bo z niego taka mała sroczka-złodziejka, ot, jakaś błyskotka i już zabiera. Sam uważa, że złoto mu nawet pasuje i 'gdy tylko będzie bogaty, to będzie się w nim nosił'. A to strojenie się świecidełkami, to chyba od Chin odziedziczył..

Wygląd:
Jeśli by tak go postawić miedzy Turkami i Azjatami, to wzrostem będzie tak mniej-więcej po środku. I choć spokrewniony jest z obydwoma grupami, każdy na pierwszy rzut oka zalicza go do tej drugiej. Ot, żółta skóra, w miarę drobne ciało i skośne brązowe oczy swoje robią. Co prawda karnacje ma trochę ciemniejszą niż jego kuzynostwo ze wschodu, jednak kto by się takimi drobnostkami przejmował?
Jego dumą i fetyszem są włosy, tak jak i reszta rodzeństwa, ma je bardzo długie, prawie do pasa, jednak u niego przyjmują one kolory od ciemnego brązu po czerń.
Choć błyskotki lubi, to do samego ubrania wagi nie przywiązuje. Ot, żeby było strojne i kolorowe jak to w tych rejonach bywa. A czy czyste, brudne, dziurawe to nie jest ważne. Świeci się? No świeci.
Za to nienawidzi.. nie, 'nienawidzi' to mało powiedziane, najchętniej by spalił w wielkim ognisku gdzieś po środku stepu mundur. Bo on jest dzieckiem stepu i wolności, on chce na konie, do lasu braci pomęczyć, a tu mu takie coś dają? Jeszcze EUROPEJSKIE, jak on jest Azjatą. Choć Azjaci się do niego nie przyznają...

Relacje z innymi państwami:

Kazachstan, Kirgistan, Uzbekistan, Turkemistan - Starsze rodzeństwo. Chyba jedna z najbardziej ciekawych rodzinek, która okazuje sobie miłość poprzez... masowanie sobie &#$&# ciąganie się za włosy? Praktycznie od zawsze byli obok siebie gdzieś na uboczu Azji Środkowej to pomimo wszystkich utarczek dość się z nimi zżył i zawsze jak ma jakiś problem, to do nich leci. Razem również niszczą piękne domostwo ZSRR

Chiny i reszta ze wschodu - Kuzynostwo! Ma z nimi względnie dobre kontakty, choć większość z nich się do niego nie przyznaje. Kiedyś strasznie lubił Chiny i Mongolię, gdyż znajdował się pod ich opieką. Aktualnie jednak obaj są biedni i nic mu już nie dają, więc kontakty znacząco się pogorszyły. Boi się też Japonii, bo widział co ten wyczyniał z jego sąsiadami.

ZSRR - Jak głupie naiwne dziecko wierzy, że mu pomoże. Czasem lubi go wrabiać i przy obcych ludziach wołać na niego 'tato'. Dlaczego tak robi? Dlaczego jako jeden z niewielu podległych ZSRR on nie pała do niego nienawiścią? Ano, głównie dlatego, że Rosja o nim... zapomniał. Dosłownie, nikt nie wie, gdzie leży Tadżykistan i ze coś takiego w ogóle jest częścią ZSRR. No to na złość mu pokazuje, że istnieje!

Turcja - Jego kuzyn. O dziwo, pomimo iż Ay uważa się bardziej za Azjatę niż za Turka, to z samym Sadikiem ma dość bliskie kontakty. Głównie dlatego, że ten często jest do niego dość miły i opiekuńczy, a tego chłopakowi potrzeba.

Stan państwa:
Takie państwo nie istnieje, nikt nic nie wie, nikt się nie zna, a w ogóle to my jesteśmy już w Związku Radzieckim? Słowem - samowolka całkowita. I tak cud, że ZSRR się obudził i ostatecznie utworzył z niego republikę (wcześniej istniał jako część Uzbeckiej SRR).
Jest niby biednie... ale mają swoje pola, trawy, koniki i kozy, to jeść można. Kwitnie też przemyt, bo jego kraj jest najłatwiejszy do przewozu rzeczy (chociażby takiej broni) na nielegalu w całym ZSRR!

Działalność podczas II wojny światowej:
Oficjalnie był częścią ZSRR i co Mateczka Rosja nakaże to i on. Nieoficjalnie wojska prawie nie miał, więc często po prostu miał gdzieś swojego zwierzchnika i po cichu partyzantką pomagał Chińczykom w walce z Japonią.

Informacje dodatkowe:
Tadżykistan to państwo znajdujące się w Azji Środkowej. Zwykle wrzuca się je do  jednego worka z resztą 'stanowych'. Jedno z najbiedniejszych państw świata. Tak, dokładnie.. Taka plama w Azji, której cechą charakterystyczną jest dziwna  nazwa.
W odległych czasach ziemie obecnego Tadżykistanu znajdowały się pod panowaniem Arabów. Rozwijali tam kulturę, sztukę i inne pierdoły, które da się rozwijać w środku gór. Przynajmniej do X wieku kiedy to nie pojawiły się pierwotne ludy tadżyckie. A i te długo też sobie nie porządziły, bo przyszli Mongołowie i jak się na tych terenach zasiedzieli, to właściwie nikt nie wie co się działo, aż w XIX wieku przyszedł Ivan i włączył północną część do cesarstwa Rosyjskiego. I kolejne zabawy z Rosją: a to powstanie, a to podporządkowywanie się, a to jakieś przepychanki ostatecznie zakończone wciągnięciem biedaka do ZSRR. Wpierw nawet nie istniał samodzielnie, bo uznawany za część Uzbekistanu, a dopiero w 1929 uznano Tadżycką SRR. I właściwie tyle. Nikt nic nie robił z tymi rejonami i dla nikogo nic one nie znaczyły.

Ciekawostki:
- lubi tluc szklane rzeczy w domu ZSRR c:<
- Tadżykistan znaczy 'kraj ludzi koronowanych' ('tadż - 'korona'). Podobno kiedyś podkradł Chińczykowi (gdy ten był jeszcze cesarstwem) koronę,
- Nienawidzi pisma arabskiego i specjalnie pisze wszystko w cyrylicy,
- Często jest chory z powodu licznych trzęsień ziemi.

Kocham Niemca, bo jego kiełbaska ładnie pachnie, a ja jestem głodna :I

Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach